Cera mieszana oraz przetłuszczająca się jest bardzo problematyczna zarówno pod względem doboru pielęgnacji jak i makijażu. Wiem co mówię, borykam się przetłuszczającą skórą, rozszerzonymi porami oraz zaskórnikami od wielu lat. Wypróbowałam w tym czasie wiele kosmetyków (w tym podkładów), ale mało które spełniają moje oczekiwania. A tak naprawdę nigdy nie jestem do końca zadowolona... każda z nas chciałaby mieć idealnie gładką skórę, ale cudów nie ma i żaden podkład nie sprawi, że nasza cera będzie bez skazy.
Do tej pory odkryłam tylko trzy podkłady które w miarę ogarniają moją skórę. I o dziwo są to podkłady drogeryjne! Jakoś nie mogę przekonać się do tak owianego sławą Double Wear od Estee Lauder który robi mi maskę, a na dłuższą metę przesusza skórę (a przesuszona skóra mieszana to już prawdziwe pasmo nieszczęść).
Jakie podkłady polecam do skóry mieszanej i tłustej?
Podkład Lasting Performance, Max Factor - pięknie wyrównuje koloryt skóry, kryje nie dając efektu maski. Delikatnie przypudrowany utrzymuje się bardzo długo na buzi i jest odporny na ścieranie. Ponieważ nie daje matowego wykończenia (tylko świetlisty, naturalny) trzeba go po kilku godzinach przypudrować. Idealnie nadaje się na co dzień dając piękny naturalny efekt, ale nie koniecznie sprawdzi się gdy potrzebuje czegoś ekstra trwałego. Jest to podkład którego używam najdłużej (kilkanaście lat) więc z pewnością mogę stwierdzić, że nie zatyka porów i nie pogarsza stanu skóry.
HD Liquid Coverage, Catrice - o płynnym podkładzie tej marki było dość głośno w internecie. Porównywano go do słynnego podkładu Estee Lauder (o którym wspominałam wcześniej), ale wiecie co? On jest według mnie lepszy! Ładnie kryje, matowi, jest długotrwały i nie jest tak widoczny na skórze. Nie wspominając o cenie (niecałe 30zł). Pokochałam od pierwszego użycia.
Provoke Matt Fluid, Dr Irena Eris - podkład który jednocześnie daje matowe wykończenie i nawilża skórę. Jest to jednak ładny mat, trochę satynowy, a nie efekt przesuszonej skóry. Dobrze kryje i spokojnie wytrzymuje 8h bez konieczności poprawek. Wygląda naturalnie i pięknie stapia się z cerą. Nie zatyka porów i nie powoduje powstawania nowych niespodzianek.
Jeśli szukacie czegoś bardzo naturalnego i nie zależy Wam na bardzo trwałym efekcie to polecam podkład Max Factor, Provoke Matt Fluid to idealna opcja na co dzień gdy czeka nas 8h w pracy. Jeśli jednak potrzebujecie czegoś na większe wyjścia lub czeka Was cały dzień po za domem to najlepiej spisze się podkład Catrice.
Każdy z podkładów delikatnie pudruje, aby przedłużyć ich trwałość.
A jakie są Wasze ulubione podkłady? Znacie te kosmetyki?
Pozdrawiam
Madame Blania
Okres wyprzedaży powoli się kończy. Jednak w sklepach nadal można upolować prawdziwe perełki, które świetnie sprawdzą się również jesienią. Dziś pokaże Wam moje propozycje w promocyjnych cenach polskich marek idealne na nadchodzący sezon.
Chodzi za mną od dłuższego czasu. Sukienka idealna zarówno na lato jak i do cięższych jesiennych stylizacji. Wzory kwiatowe będą modne również w nadchodzącym sezonie więc sukienka sprawdzi się także do botków i skórzanej ramoneski. Uszyta z 100% wiskozy, a ubrania tej marki są genialnej jakości.
Ostatnio ołówkowe spódnice wracają do łask. Można je nosić do wysokich szpilek i sportowych butów przez cały rok. Spódnicę przymierzałam i pięknie leży, a mocne rozcięcie pozwala swobodnie się w niej poruszać ♥
Koszula i bluza w jednym to genialne rozwiązanie, a kolor khaki znów będzie modny.
Właśnie kupiłam i uwielbiam ♥ Genialny wzór - uniwersalny, ale z pazurem. Sukienka ma wywijane rękawy, więc będzie idealna na każdą porę roku. Uszyta z 100% wiskozy.
Mam w innej wersji kolorystycznej i sprawdza się u mnie super (stylizacja z bluzą w poprzednim poście <tutaj>). Idealna na spacery i chłodniejsze wieczory. Ciepły golf, który jest również kapturem oraz rękawki z dziurą na palce ogrzeją podczas jesiennej (nie)pogody.
Czarna wersja będzie idealna nadchodzącą jesień. Ten model super się sprawdza zarówno do spodni jak i sukienek. Mam już kilka par butów tej marki i wszystkie uwielbiam.
Kolorystyka tego cuda zdecydowanie przypasuje do jesiennych stylizacji. Biżuterię tej firmy uwielbiam i polecam.
Jak podobają się Wam moje propozycje? Znacie fajne polskie marki warte polecenia?
Pozdrawiam
Madame Blania
Wakacje nad polskim morzem to nie do końca upały i wylegiwanie się na plaży. Rzeczywistość okazuję się często zupełnie inna. Ja byłam przygotowana na zmienną pogodę i przed wyjazdem na urlop zaopatrzyłam się raczej w grubsze ubrania niż w kostiumy. W walizce (zarówno mojej jak i syna) nie mogło zabraknąć bluz, bo te najlepiej sprawdzają się podczas spacerów, czy wycieczek rowerowych. Wybrałam te od polskich producentów, bo lubię gdy są dobrej jakości i posiadają oryginalny wzór. Zobaczcie jak pięknie się prezentują podczas naszych spacerów ♥
Mam na sobie:
Bluza - Nubee
Opaska - Monello
Spodnie - Pull&Bear
Buty - Lacoste
Michaś ma na sobie:
Bluza i Spodnie: Monello
Czapka - Aliexpress
Buty - Adidas
Mam na sobie:
Bluza - LilOwl
Legginsy - H&M
Buty - Lacoste
Michaś ma na sobie:
Bluza - LilOwl
Spodnie - Zara
Buty - Nike
Czy bluzy to również Wasz wakacyjny must have?
PS. Przepraszam za No Makeup, ale urlop rządzi się własnymi prawami ;)
Pozdrawiam
Madame Blania
Lipiec to u mnie okres urlopowy, jak co roku spędziliśmy ponad dwa tygodnie na działce nad polskim morzem. Dzięki temu miałam czas na małe przyjemności, odpoczęłam i naładowałam baterie na intensywny sierpień. Jeśli jesteście ciekawe co umiliło mi czas w lipcu zapraszam do czytania.
Książki Logmansbo Ove (Remigiusz Mróz) - o pierwszej książce Enklawa pisałam Wam w poprzednich ulubieńcach. Tak mi się spodobała, że podczas urlopu sięgnęłam po dwie kolejne części (Połów i Prom). Przyznam, że niektóre rzeczy nie trzymają się kupy w tej serii, ale zarówno język, jak i klimat książek jest tak wciągający, że wcale mi to nie przeszkadza. Tematyka przypadła również do gustu mężowi i tylko wyczekiwał kiedy dokończę kolejne części, żeby samemu po nie sięgnąć. Teraz jestem bardzo ciekawa twórczości tego autora pisane pod prawdziwym nazwiskiem.
Produkty marki Soligrano - pyszna zdrowa przekąska i składnik bardziej złożonych dań. Mój zdecydowany faworyt to ciasteczka owsiane z masłem orzechowym oraz zbożami ekspandowanymi tej marki. Są przepyszne, zdrowe chociaż nie do końca nisko kaloryczne. Postaram się wrzucić Wam przepis na bloga w przyszłym tygodniu.
Rower - oj dawno już nie jeździłam na rowerze (z 2-3 lata). Jednak podczas urlopu wsiadałam na niego bardzo często. Wspólne rodzinne wycieczki wzdłuż morza to fantastyczna sprawa. Dzięki temu zwiedziliśmy kilka pobliskich nadmorskich miasteczek, podziwialiśmy fantastyczne widoki i wymyśliliśmy sporo nowych piosenek ;)
Polskie morze - no kocham i nienawidzę jednocześnie. Uwielbiam piękne, szerokie i czyste plaże nad polskim morzem. Szum fal, spokój, przelatujące mewy, spacery wzdłuż brzegu morza, wycieczki do lasu są cudowne. Jednocześnie nie znoszę tych wszystkich jarmarcznych stoisk, disco polo z głośników no i oczywiście pogody. Wszędzie upały, a na pomorzu jak zwykle zimno :/
Kosmetyki Palmers z olejem kokosowym - Genialny balsam do ciała oraz kuracja proteinowa do włosów to ostatnio moi absolutni kosmetyczni ulubieńcy. Balsam świetnie nawilża i koi, maseczka intensywnie nawilża i odbudowuje włosy nie obciążając ich. Jednak największą zaletą tych kosmetyków jest ich obłędny zapach. Na włosach nuty kokosu utrzymują się cały dzień ♥
Jak Wam minął lipiec? Jacy są Wasi ulubieńcy?
Pozdrawiam
Madame Blania
Ostatnio mało mnie tutaj, ciągle nie mogę znaleźć czasu na napisanie nowego postu. Obiecuję jednak poprawę i na pewno do końca tego tygodnia pojawią się ulubieńcy lipca :)
A puki co zostawiam Was z powodem moich opóźnień... sierpień to intensywna praca nad najnowszą kolekcją dla Monello. Pierwsza kolekcja na jesień jest już dostępna, zobaczcie co przygotowaliśmy dla najmłodszych.
Monello to polski producent ubranek dla dzieci. Wszystkie materiały są produkowane w Polsce, a ubranka szyte bezpośrednio przez naszą firmę dzięki czemu mamy 100% pewność, że wszystko jest najwyższej jakości.
Które ubranka spodobały się Wam najbardziej? Jak podoba się Wam nowa kolekcja?
PS. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tej małej autoreklamy ;)
Pozdrawiam
Madame Blania