• Home
  • Parenting
    • Mała moda
    • Dziecko
  • Kobieta
    • O mnie
    • Uroda
    • Fit
  • Kultura
  • Od kuchni
  • Kontakt i współpraca

Slider

Madame Blania
Uwielbiam modę, ubrania i zakupy dlatego zmiana sezonu to idealny moment na poszukiwanie nowości. Ponieważ jesteśmy już po urlopie w letnie ubrania musieliśmy zaopatrzyć się dużo wcześniej. Ponadto Michaś ostatnio dość mocno podrósł i nawet te całoroczne ubrania są dla niego za małe. Dlatego przygotujcie się na dużo zdjęć i nowości. Jak to zwykle bywa większość ubrań Michasia to polskie marki i rzeczy upolowane na wyprzedażach. Miłego zaglądania do naszej szafy :)


Pierwsza porcja ubranek od Holo Kids. Uwielbiam ich wzory i design. Ubranka są bardzo dobrej jakości i mają bardzo wygodne kroje. W końcu marka która proponuje dużo ubrań dla chłopców.
Nie mogło obejść się bez naszego Monello. Michaś posiada wszystkie dostępne wzory, ale wybrałam nasze ulubione.
Na szczęście w naszej okolicy znajduje się outlet marki Benetton gdzie często można upolować ubrania dla najmłodszych w bardzo niskich cenach. Np. spodnie dresowe bardzo dobrej jakości kosztowały 16zł!
Z polskich marek wybrałam narzutkę z kapturem zapinaną na jeden guzik marki Boom Boom, cieniutkie spodnie Mukki oraz bluzę Mosquito na którą miałam ochotę już bardzo długo.

W sieciówkach polowałam na promocję i tak skorzystałam z -20% w H&M. Uwielbiam koszulkę z numerem oraz grafitowe szorty. Kupiliśmy też trampki/espadryle, to sprawdzony model który mieliśmy też rok temu. Ponadto H&M oferuje bardzo duży wybór czapek i kapeluszy. W Cubusie znalazłam przecenione jeansowe szorty których nie może zabraknąć w szafie zarówno dzieci jak i dorosłych. Ostatni zakup to Adidasy Superstar na które sama miałam ogromną ochotę. Niestety na mojej stopie wyglądają na ogromne (mimo małego rozmiaru) za to Michaś wygląda wystrzałowo. Nasza para pochodzi z wyprzedażowego stoiska w Ptaku i chyba nie uwierzycie, że zapłaciłam za nie 70zł (regularna cena to 169zł).

A Wy już jesteście przygotowane na lato? Które z ubranek spodobały się Wam najbardziej? Jakie Polskie marki polecacie?

Pozdrawiam
Madame Blania


Autor madame.blania
Kolory cieni do powiek oraz kredek zachwycają szeroką paletą barw. Jak jednak dobrać odpowiedni kolor, by wyeksponować barwę tęczówki? Poniższym artykułem postaram się przedstawić Wam podstawowe sposoby doboru makijażu w zależności od Waszego koloru oczu.

cienie

cienie po powiek Sephora

Sephora

Po pierwsze nie dobierajmy koloru na zasadzie: zielony cień do zielonych oczu, niebieski do niebieskich! Wystarczy, że kolor cienia będzie o ton ciemniejszy od naszego koloru oczu i skutecznie przygasimy ich kolor. Taki zabieg stosuje się jeśli kobiety mają bardzo duże oczy i chcą je delikatnie rozmyć.

Kolory tęczówki wydobędą natomiast barwy dopełniające. Miłośniczki klasycznego makijażu mogą zdecydować się na barwy korespondujące. 

Czym jest koło barw?

Jest to graficzny model poglądowy służący do objaśniania zasad mieszania się i powstawania barw. Dzięki niemu możemy dopierać kolory ścian, czy właśnie kolor cienia.


Co to są barwy dopełniające?

Są to kolory kontrastowe. Gdy spojrzymy na koło barw, zobaczymy, że są odcienie leżące po przeciwnej stronie koła. Znakomicie podbijają naturalny kolor oczu. Na zasadzie kontrastu dopieramy kolory w sposób następujący:

oczy niebieskie - pomarańcze, złoto, brąz, żółty
oczy zielone - fiolety, różowy
oczy brązowe - niebieski, fiolety, szary (typowego koloru brązowego nie ma na kole)

Jakie kolory do szybkiego i naturalnego makijażu (barwy korespondujące)?

W tym wypadku wybieramy kolory korespondujące z naszym typem urody. Tu należy wziąć pod uwagę kolor naszych włosów, odcień skóry, czy mamy cienie pod oczami, popękane naczynka... Tak więc panie o zimnym typie urody powinny zaopatrzyć się w paletkę np. zimno różowych odcieni, a panie o urodzie ciepłej w kolory brązowe i złote.

naked 3

urban decay



Jaki makijaż dla oczu szarych?

Ten specyficzny kolor oczu bardzo ciężko zdefiniować. Czasami nie podaje się w ogóle jako odrębnego koloru tylko stara się dopasować do do koloru zielonego lub niebieskiego. W rzeczywistości oczy szare posiadają w swojej budowie najmniej melaniny. W tym przypadku najważniejszym elementem będzie określenie jakiego koloru jest najwięcej. Najczęściej spotykamy oczy szare, przypominające najbardziej niebieskie, rzadziej spotykane są oczy szare z domieszką zieleni. Czasami wokół oczu szarych jest obwódka w kolorze złotawym lub żółtym. Kolor cieni dobieramy tak by uwydatnić kolor którego jest najwięcej, wybierając barwy dopełniające.

Jeśli mamy ciemnie włosy i ciemną oprawę oczu możemy używać zdecydowanie, mocno napigmentowanych barw. Jeśli nasza uroda jest delikatna, kolory także powinny być bardziej pastelowe. Przecież w pierwszej kolejności ma być widać nas, a nie makijaż :)

Jaki jest Wasz ulubiony kolor cieni? Jaki makijaż preferujecie?

Pozdrawiam
Madame Blania




Autor madame.blania
Ponieważ niedawno świętowaliśmy drugie urodziny syna mam już za sobą długie godziny poszukiwań prezentów idealnych. Burza mózgów co kupić synkowi, żeby prezent po 5 minutach nie wylądował na dole kosza z zabawkami i poszedł w niepamięć? Do tego babcia dopytuje się co kupić, a to chrzestny, to pomysłów musiało być kilka.

Warto swoje pomysły konsultować z rodzicami dziecko, bo to oni najlepiej znają swoje pociechy. Ponadto podpowiedzą, czy dziecko już nie posiada danej zabawki. Równie ważna jest jakość prezentu. Jeśli chcemy żeby posłużyła dłużej warto poszukać promocji, albo zdecydować się na drobniejszy prezent, ale solidnie wykonany. I nie kupujcie dwulatkowi ubrań... to jest jego święto, a mało które dziecko w tym wieku będzie cieszyć się ze spodni. Chyba, że jako dodatek do prezentu.


prezent na drugie urodziny


Co według mnie jest najlepszym pomysłem? Jakie zabawki sprawdzają się u nas najlepiej?

Klocki Lego Duplo
Pierwszy zestaw syn otrzymał na pierwsze urodziny i sukcesywnie zbieramy kolejne, bo to znakomita zabawa dla całej rodziny. Klocki są w ciągłym użyciu od ponad roku i Michasiowi nadal się nie nudzą. Budujemy garaż dla autek, układamy jak najwyższą piramidę, składamy ciuchcie, syn ma swój ulubiony kształt klocków który potrafi układać na wiele sposobów, a ostatnio sam zbudował pistolet wprawiając nas w osłupienie?! Klocki są bardzo dobrej jakości, starczają na lata, rozwijają kreatywność całej rodziny.

Rowerek biegowy
Co prawda ciężko znaleźć rowerek biegowy który starczy nam na dłużej, a jednocześnie pasuje na dwulatka, ale prezent może chwilę poczekać. Szukając rowerka należy zmierzyć długość nogi od wewnątrz, a potem szukać rowerka o takiej minimalnej wysokości. Dla mnie bardzo ważne są pompowane koła, to dzięki nim dziecko może jeździć po nierównym terenie.

Hulajnoga
Taka na trzech kołach to idealny pomysł na prezent dla dwulatka. Dzieci uwielbiają na nich podróżować ćwicząc przy tym równowagę. U nas to prawdziwy Hit! Hulajnogę kupiliśmy <tutaj>.

Garaż
Idealny pomysł dla każdego miłośnika aut. Michaś uwielbia swoje autka i wszędzie z nimi chodzi dlatego garaż był naszym must have. My polecamy drewniany garaż który będzie stabilny i będzie nadawał się dla nieporadnych dwulatków z masą pomysłów. Nasz garaż przetrwał już nawet wspinaczki po nim, czego plastikowy na pewno by nie przeżył. Zdecydowaliśmy się na garaż marki Hape Toys <tutaj>.

Kuchnia i akcesoria
Sprawdzi się zarówno dla dziewczynek jak i chłopców. Posiadamy drewnianą kuchnię od pół roku i właściwie codziennie jest w użyciu. Syn serwuje nam znakomite zupy i zaprasza na herbatę. Wiadomo, że dzieci uwielbiają naśladować rodziców, a zabawa w kuchnie jest do tego najlepszą okazją. O naszej kuchni przeczytacie <tutaj>.

Puzzle
Chyba większość dwulatków uwielbia układać puzzle. Należy wybierać te największe z małą ilością elementów. Układanie puzzli idealnie łączy zabawę z rozwojem malucha.

Piasek kinetyczny
Piasek kinetyczny składa się w 98% ze zwykłego piasku pozostałe 2% stanowią polimery, dzięki nim ziarenka piachu trzymają się razem, a piasek nigdy nie wysycha. Piasek to idealny pomysł na zabawę w domu która rozwija kreatywność, a nawet wspomaga rehabilitację kończyn górnych. Więcej o piasku przeczytacie <tutaj>.

Książki

Książka to zawsze dobry pomysł, za równo dla dorosłych jak i dzieci.  Pozycji dla dzieci jest naprawdę dużo więc jest w czym wybierać. My polecamy wydawnictwo Babaryba, nasze recenzję książeczek tego wydawnictwa znajdziecie <tutaj>.

Mam nadzieję, że wpis pomógł tym co szukają prezentu na drugie urodziny, dzień dziecka, albo imieniny. A może coś jeszcze przychodzi Wam do głowy? 

Pozdrawiam
Madame Blania

Autor madame.blania
Kiedyś myślałam, że wraz z wiekiem znikają problemy z cerą. Zanieczyszczona skóra, zapchane i rozszerzone pory, zaskórniki, czy trądzik niestety dotyczą również kobiet po 30-stce. Do tego dochodzi utrata jędrności, czy drobne zmarszczki i mamy wszystkie nieszczęścia świata :/

Dlatego chciałam Wam pokazać najlepszy naturalny kosmetyk, który polecam kobietą borykającym się z zanieczyszczoną cerą oraz pierwszymi oznakami starzenia się skóry.

Bilone glinka zielona


maseczka oczyszczająca

Chodzi oczywiście o glinkę, a w szczególności glinkę zieloną. Jest to tani i łatwo dostępny kosmetyk, który wykazuje silne działanie oczyszczające i ściągające. Odblokowuję i zwęża pory, wyrównuje pH skóry, absorbuje nadmiar sebum, działa przeciwzapalnie i odkażająco. Koi i łagodzi zmiany trądzikowe, wspomaga zabliźnianie ran, wyrównuje koloryt skóry oraz spłyca drobne zmarszczki i ujędrnia skórę. Glinka zielona jest bogata w 20 różnych soli mineralnych oraz szereg mikroelementów.

zalety glinki zielonej

maseczka z glinki zielonej

Jak wykonać maseczkę z glinki?
  • Dowolną ilość glinki mieszamy z wodą (mineralną/przegotowaną) lub hydrolatem (ja uwielbiam tę drugą opcję). Najlepsze proporcję to jedna łyżka wody i dwie łyżki glinki. Ma powstać gęsta pasta bez grudek. Uwaga! Do wymieszania glinki nie należy stosować metalowej łyżki. Glinka w kontakcie z metalem traci część swoich właściwości.
  • Grubszą warstwę glinki nakładamy na wcześniej oczyszczoną skórę twarzy i pozostawiamy na 15-20 minut. Jednocześnie nie należy pozwolić, by glinka całkowicie zaschła. Należy delikatnie zwilżać ją wodą. Zaschnięta maseczka może spowodować nadmierne ściągnięcie i podrażnienie. 
  • Zmywamy glinkę za pomocą letniej wody. Ja polecam używanie muślinowej ściereczki lub gąbki konjac co znacznie usprawnia ten proces.
  • Tonizujemy skórę za pomocą ulubionego toniku, płynu micelarnego lub hydrolatu.
  • Nakładamy krem.

Moja ulubiona glinka?

Glinki są tanimi kosmetykami o bardzo dużej wydajności. Moja ulubiona glinka zielona pochodzi ze sklepu Bioline i kosztuje niecałe 20zł za 150g.

glinki

Dajcie znać czy używałyście już glinek, jakie są Wasze ulubione i jak jeszcze można je wykorzystać?

Pozdrawiam
Madame Blania






Autor madame.blania
Ponieważ moda i trendy dla dorosłych coraz częściej przenikają do mody dziecięcej naszywkowy szał podbija również rynek dziecięcy. Podarte spodnie z aplikacjami, dżinsowe kurtki z naszywkami, czy t-shirty z uśmiechniętymi buziami, ciekawymi napisami, autkiem lub kolorową muffinką ucieszą również dziecko. Dlatego zadbałam żeby ubrania synka posiadały takie aplikacje. W poprzednim wpisie przeczytacie jak można samemu przerobić stare ciuszki na modowe szaleństwo <tutaj>. Możemy też kupić gotowe ubrania z naszywkami. I takie właśnie będą pojawiać się w ofercie Monello.

A wczoraj obiecywałam stylizację Michasia w bluzie więc jest :) Bluza posiada również odblaskową aplikację, dzięki czemu dziecko jest widoczne po zmroku.


Bluza z naszywkami dla chłopca

Bluza z naszywkami dla chłopca


ubrania z naszywkami


Bluza z naszywkami Monello

Bluza z naszywkami Monello

Bluza z naszywkami

Michaś ma na sobie:
Bluza - Monello
Spodnie - Monello
Czapka - H&M
Kalosze - Endo

Jak podoba się Wam ten trend w modzie dziecięcej?

Pozdrawiam
Madame Blania

Autor madame.blania
Łaty, naszywki, aplikacje, dziury i postrzępione dżinsy to bezapelacyjny HIT tego sezonu. Kolorowe naszywki nadają charakteru nawet najprostszym ubraniom! W sieciówkach, aż roi się od tego typu ciuchów.
Macie w swojej szafie ubrania, które się Wam znudziły? Zastanawiacie się jak przerobić stare jeansy lub biały t-shirt?
Pokażę Wam szybki i bardzo prosty sposób jak ze starych ubrań zrobić cudeńka godne prawdziwej fashionistki :)


Co potrzebujemy?
Do wykonania DIY potrzebne będą nam naszywki. Można wybierać takie które przymocujemy za pomocą pary, albo przyszywane. Zdecydowanie większy wybór jest tych wprasowanych, chociaż ja dla pewności i tak postanowiłam je doszyć.
Ponadto należy przyszykować ubranie które chcemy przerobić. Według mnie najlepiej sprawdzi się: biały lub szary t-shirt, dżinsowe spodnie, dżinsowa kurtka lub koszula, dresowe spodnie lub bluza, bawełniana torba... chociaż tak naprawdę wybór jest ogromny
Oczywiście potrzebujemy również deski do prasowania i żelazka lub igły i nitki (maszyny) jeśli wybieramy opcję z przyszywaniem
Głowę pełną pomysłów.

Gdzie kupić naszywki?
Pełno naszywek znajdziemy na allegro, niestety ceny tam są dość wysokie 4-8zł za sztukę. Warto poszukać w pobliskich pasmanteriach, ale najlepiej opłaca się odwiedzić hurtownię z dodatkami krawieckimi razem koleżanką. W hurtowni płaciłam od 7 - 16zł za dziesięć sztuk konkretnego wzoru. Ponadto sieciówki takie jak Stradivarius oferują mix wszywek lub przypinek za niecałe 30zł.


Wykonanie z użyciem żelazka
  1. Ułóż naszywki w miejscu gdzie chcesz je przyszyć/ przykleić.
  2. Przykładamy ręcznik lub prasujemy po drugiej stronie materiału. Delikatnie przesuwając żelazkiem przez 20-30 sekund.
  3. Po pierwszym praniu zalecane jest ponowne przeprasowanie ubrań.
  4. Gotowe!

W ten sposób możemy przerobić zarówno swoje ubrania i dodatki jaki ciuszki naszych dzieci. Autko na koszulce małego miłośnika samochodów, czy kolorowe kwiatki dla dziewczynek? Ponadto możemy wybrać naszywki z odblaskiem które będą pełnić dodatkową ochronę dla dziecka.





Podobne ubranka dla dzieci dostaniecie też w naszym sklepie Monello.  A jutro na blogu stylizacja Michasia w bluzie.

Jak podoba się Wam pomysł na odnowienie starych ubrań? Pasuje Wam ten trend? Podzielcie się swoimi pomysłami na odnowienie ubrań.

Pozdrawiam
Madame Blania



Autor madame.blania
Chyba zalet przebywania na świeżym powietrzu dziecka wymieniać nie trzeba. Każdy rodzic wie ile daje zabawa w piaskownicy i huśtanie na huśtawce. Ale co my mamy z tego mamy? Dlaczego warto wyjść na świeże powietrze z dzieckiem?

mama

  1. Opalenizna - tak wiem słońce jest nie zdrowe, filtry itp... ale lekka opalenizna krzywdy nam nie zrobi, a skóra wygląda zdrowo i promiennie. Która mama nie che wyglądać pięknie?
  2. Witamina D3 jest niezbędna nie tylko dla dziecka, nam też się przyda. Więc łapmy jej ile się da!
  3. Ruch to zdrowie... ganianie za dzieckiem to znakomity trening. Spalamy tłuszczyk i ćwiczymy mięśnie, czyli siłownia GRATIS.
  4. Serotonina - pod wpływem słońca zwiększa się ilość serotoniny nazywanej hormonem szczęścia. Dzięki niej czujemy się lepiej i mamy dobry nastój. 
  5. Dobra zabawa, bo przecież wygłupy na placu zabaw to radocha dla obydwu stron. Dorośli też lubią się huśtać! A widok uśmiechniętego dziecka cieszy również rodzica.
  6. Chwila dla siebie. Tak, tak jest czas na wspólną zabawę, ale i czas gdy dziecko bawi się samo lub z innymi dziećmi. Nie namawiam do olewania dziecka, ale chwila w nadrobieniu zaległości na instagramie, czy parę stron książki jest mile widzianych.
  7. Piękne zdjęcia. Plac zabaw, pobliski park, czy łąka to idealne miejsce do zdjęć i uwiecznienie naszego malucha. Dobre światło, brak walających się zabawek i pomazanych ścian sprzyjają pięknym zdjęciom i są fantastyczną pamiątką.
  8. Spotkania towarzyskie. Na placu zabaw nie tylko nasze dzieci spotykają kolegów i koleżanki, my również spotykamy innych rodziców z którymi fajnie zamienić kilka słów. 
  9. Radość malucha i chwila spokoju po powrocie do domu :) Nasze dziecko po wygłupach na dworze i dużej dawce świeżego powietrza powinno spać jak suseł... chyba nic więcej dodawać nie trzeba!




Mama ma na sobie:
Bluzka - nn (Ptak)
Szorty - Stradivarius
Buty - Mel by Melissa
Okulary - Lacoste

Michaś ma na sobie:
Czapka - H&M
Komplet - Monello
Buty - Crocs

Lubicie spędzać czas na świeżym powietrzu? Jakie Wy widzicie plusy?

Pozdrawiam
Madame Blania
Autor madame.blania
W mojej kosmetyczce znajdują się kosmetyki z różnych półek cenowych. Na szczęście, to nie drogie kosmetyki sprawiają że nasz makijaż wygląda dobrze, ale nasza wiedza, doświadczenie i prawidłowo dobrane produkty. Cena nigdy nie jest wyznacznikiem jakości. Są jednak kosmetyki na które warto wydać więcej i to o nich przeczytacie w dalszej części wpisu.

Droższe kosmetyki warte swojej ceny

Benefit Cosmetics, The POREfessional - baza matująca i wygładzająca skórę
Lekka i nietłusta baza pod makijaż. Używam jej zawsze gdy wiem, że mój podkład będzie musiał wytrzymać wiele godzin. Świetnie wyrównuję strukturę skóry, znacznie zmniejsza widoczność porów  i drobnych zmarszczek. Ponadto skóra pozostaje matowa na długie godziny. Bazę możemy kupić w trzech pojemnościach, ale ta najmniejsza wystarczyła mi prawie na rok (używam je tylko na większe wyjścia): 7,5ml/55zł, 22ml/165zł, 44ml/269zł.

Urban Decay, Paleta Nekad - paleta cieni do powiek
Uwielbiam paletki z tej serii, mają genialne kolory idealne do codziennego makijażu jak i na większe wyjścia. Cienie są bardzo wysokiej jakości, wytrzymują na powiece cały dzień, łatwo się je aplikuje i blenduję. Paletki mają bardzo fajne opakowania idealne w podróży, są trwałe, posiadają lusterko. Paletka 6 cieni kosztują 145zł, a zestaw 12 kolorów 239zł. Cena wydaje się wysoka, ale w przeliczeniu na jeden kolor wcale nie jest tak źle.


Paletka Naked 2 Basic

Make Up For Ever, Aqua Brow - farbka do brwi
Długotrwała formuła jest odporna na działanie wody i nie ściera się w ciągu dnia. Niesamowicie precyzyjny produkt który uzupełni najmniejszy ubytek, dorysuje najmniejszy włosek, podkreśli i rozdzieli brwi. Idealne podkreślenie brwi wymaga trochę czasu, ale efekt końcowy jest tego wart. Kosmetyk jest mega wydajny i chyba nigdy się nie kończy. Cena w Sephorze to 109zł.

The Balm, Mary-Lou Manizer - rozświetlacz
Najwspanialszy kolor rozświetlacza z jakim się spotkałam do tej pory. Szampański kolor bez tandetnego brokatu wygląda wspaniale. Sprawdza się nie tylko jako rozświetlacz, bo równie dobrze pełni rolę cienia do powiek. Produkt jest mega wydajny i trwały. Ceny wahają się pomiędzy 60-90zł

MAC, Lipstic - pomadka do ust
Marka MAC słynie z pomadek i doskonale wiem dlaczego. Niesamowity wybór kolorów pomadek o przeróżnych typach wykończenia. Bardzo trwałe, bezproblemowa aplikacja, nie wysuszają ust. Uwielbiam odcień Brave o satynowym wykończeniu, genialnie podkreśla naturalny kolor ust. Koszt: 86zł.



Dajcie znać, czy znacie powyższe kosmetyki i jak sprawdzają się u Was? Podzielicie się swoimi hitami z górnej półki?

Pozdrawiam
Madame Blania


Autor madame.blania
Chyba każdy rodzic zastanawia się kiedy ich dzieci tak szybko rosną. Jeszcze niedawno tuliłam do siebie maleńką istotkę, cieszyłam się z pierwszych kroków i dźwięków... dziś ganiam małego łobuza z milionem pomysłów na sekundę. Okres dwóch lat wydaje się tak odległy, a tak naprawdę nie wiesz kiedy to minęło. Kiedy z całkowicie zależnego od Ciebie noworodka wyrósł dwulatek który coraz częściej pokazuje swoje zdanie?


Dziś świętujemy drugie urodziny Michasia. Jaki jest nasz dwulatek i jak wiele się zmieniło?

Michaś to przede wszystkim żywe srebro, którego wszędzie pełno. Biega, skacze, wspina się... jest w ciągłym ruchu. Mógłby nie wracać z dworu i cały dzień biegać na świeżym powietrzu. Uwielbia plac zabaw na którym radzi sobie znakomicie i nie wymaga pomocy mamy przy wchodzeniu na najwyższe konstrukcje. Słowo "zium" powtarza nawet przez sen, tak lubi zjeżdżalnie.

Z mówieniem nadal stoimy w miejscu. Mama, tata, baba, ziazia, tak, nie (bardzo dużo nie), ma (nie ma), zium, brum brum, a ko ko (a ku ku) są za to powtarzane bardzo często. 

Michaś przeważnie przesypia całe noce, jest też trochę lepiej z zasypianiem co ogromnie mnie cieszy. Za to coraz częściej synek rezygnuje z drzemek.





Ulubione zabawy oprócz przebywania na dworze to autka, a najlepiej bardzo dużo autek, ponadto puzzle, kuchnia i klocki. Resoraki są zawsze z nami, Michaś nie potrafi wyjść z domu bez garści pełnej samochodzików. A co cieszy mnie ogromnie potrafi naprawdę długo sam bawić się autkami... jeździ nimi i  ustawia wszystkie w równiutkim rzędzie :)

Nocnik nadal wzbudza strach... więc odpieluchowanie zdecydowanie nam nie wychodzi. Mam nadzieję, że zbliżające się lato pomoże nam pożegnać pieluchy na dobre.

Michaś uwielbia rozsyłać całusy, przytulać się i machać do wszystkich przechodniów. Nie wstydzi się ludzi i chętnie zaczepia obcych.

Coraz częściej sam wybiera co będzie nosił i co będzie jeść. Często pokazuje różki i swój uparty charakterek. Niby przeszedł już okres buntu, ale nie raz jeszcze zdarzają się wybuchy płaczu gdy mama czegoś zabroni. Ale czego oczekiwać od dziecka którego rodzie są równie mocno uparci :)



Podsumowując Michaś to mały łobuziak który uwielbia ruch i przytulanie. Nie boi się wyzwań i odważnie odkrywa świat zachowując przy tym zdrowy rozsądek. Jest bardzo towarzyski i nie lubi siedzieć bezczynnie w domu... i chyba wiem po kim to ma :)

Michaś ma na sobie:
Czapka - H&M
Komplet kamizelka + spodnie - Monello
Body - Pinokio
Buty - Crocs

Pozdrawiam
Madame Blania



Autor madame.blania
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

O mnie

madame.blania
Wyświetl mój pełny profil

FOLLOW US @ INSTAGRAM

Follow Me

Madame b

Nasz Sklep

Nasz Sklep

Top 5

  • Kurczak w cieście po chińsku + genialny sos
  • Blogowy Szał Mam – Relacja ze spotkania cz. 1.
  • Współczesna kobieta
  • Wózek JOGGER Len, firmy Adamex – moja opinia.
  • -49% Rossmann, jakie produkty do makijażu twarzy warto kupić podczas promocji?

Archiwum bloga

  • ►  2018 (3)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2017 (58)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (7)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (7)
  • ▼  2016 (92)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (6)
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (10)
    • ▼  maja (11)
      • Letnia garderoba Michasia. Co nowego w modzie dzie...
      • Koło barw i jak dobrać cienie w zależności od kolo...
      • Pomysł na prezent dla dwulatka.
      • Skóra dojrzała z zaskórnikami i rozszerzonymi pora...
      • Bluza z naszywkami Monello - stylizacja
      • DIY Ubrania z naszywkami, czyli jak nadać starym u...
      • Mama na placu zabaw! Czyli 9 powodów dla których w...
      • Kosmetyki z wyższej półki warte swojej ceny
      • 2 latka Michasia! Co potrafi dwulatek?
      • Ulubieńcy mamy i syna - Kwiecień
      • Kwiecień w zdjęciach
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (13)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (9)
  • ►  2015 (151)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (10)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (10)
    • ►  czerwca (14)
    • ►  maja (13)
    • ►  kwietnia (18)
    • ►  marca (14)
    • ►  lutego (15)
    • ►  stycznia (21)
  • ►  2014 (181)
    • ►  grudnia (15)
    • ►  listopada (17)
    • ►  października (18)
    • ►  września (17)
    • ►  sierpnia (17)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (23)
    • ►  maja (27)
    • ►  kwietnia (26)
    • ►  marca (5)
MadameB. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Categories

  • #polskamarka
  • DOM
  • DZIECKO
  • FIT
  • KULINARIA
  • KULTURA
  • MODA
  • Moda mamy
  • O MNIE
  • PODRÓŻE
  • RECENZJE
  • URODA
  • ZAKUPY
  • ZDROWIE
Advertisement

Copyright © 2015 Madame Blania. Designed by OddThemes