Rzęsy jak firanki? Serum przyspieszające wzrost rzęs 4 Long Lashes by Oceanic - recenzja.

Uwielbiam efekt sztucznych rzęs. Gęste, długi i ekstremalnie czarne… Niestety natura poskąpiła mi rzęs jak firanek. Próbowałam wielu preparatów do rzęs jednak z marnym skutkiem. Serum przyspieszające wzrost rzęs Long 4 Lashes by Oceanic chodziło za mną od dłuższego czasu. Jednak regularna cena skutecznie mnie odstraszał, aż trafiłam na promocję.


Według producenta:
Oceanic Long4Lashes Serum przyspieszające wzrost rzęs, zawiera w składzie: bimatoprost, który zapobiega stymuluje wzrost rzęs, kwas hialuronowy, który nawilża oraz wygładza powierzchnię rzęs oraz prowitaminę B5, która wnika we włókno włosów poprawiając ich strukturę. Regularne stosowanie serum, przyczynia się spektakularnej poprawy kondycji rzęs i do ich aktywnego, zdrowego wzrostu.
Cena 3ml/70zł (w promocji można dorwać za 40zł)



Moja opinia:
Zacznę od pojemności odżywki. Mogłoby się wydawać, że 3ml to bardzo mało jednak kosmetyku starcza na 3 miesiące stosowania.
Odżywkę aplikujemy małym pędzelkiem, podobnie jak eyeliner. Nakładamy preparat jedynie na nasadę rzęs. Jest to bardzo szybkie i proste.
Produkt nie podrażnia oczu jak większość kosmetyków tego typu. Może jedynie powodować delikatne pieczenie, jeśli dostanie się na dolną powiekę (wystarczy wtedy zebrać nadmiar odżywki wacikiem).
Pierwsze efekty stosowania serum zauważyłam po niecałych dwóch tygodniach, ale prawdziwą różnicę widać po miesiącu regularnego stosowania.
Rzęsy są zdecydowanie dłuższe i gęstsze. Włoski delikatnie przyciemniły się. Do tej pory moje rzęsy były bardzo proste i żadna zalotka, czy tusz nie były w stanie trwale ich podkręcić. Obecnie nie mam z tym problemu, same rosną zalotnie podkręcone.

Rzęsy po miesięcznej przerwie w kuracji (no Makeup)

Jestem bardzo zadowolona z efektów, jakie osiągnęłam dzięki tej odżywce. O efekcie sztucznych rzęs nie ma mowy jednak oko wygląda naprawdę imponująco, a przy tym naturalnie. Zdecydowanie polecam. Ja już zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie.



Używacie tego typu produkty? Lubicie mocno podkreślone rzęsy, czy wolicie delikatny efekt?

Pozdrawiam

Madame Blania

Share:

10 komentarze

  1. Bardzo ciekawy produkt, lubię mieć długie gęste rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, rzęsy to podstawa mojego makijażu, a teraz nie muszę używać zalotki i miliona warstw tuszu. Bardzo polecam :)

      Usuń
  2. Ja niedawno skończyłam testowanie tego produktu. Recenzja na mojej stronce (http://www.nieobliczalna.pl/o-pielegnacji/serum-do-rzes-long4lashes-ma-jedna-wade/). Niestety u mnie nie zdał egzaminu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdził. Ale chyba nie ma kosmetyku który przypasował by wszystkim :)

      Usuń
  3. Dla takich efektów warto zadbać o systematyczność... ja odżywek nie stosowałam bo rzęsy mam galante - że tak powiem ;) ale gdybym zapragnęła więcej - spróbowałabym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę takich rzęs, ale na razie mnie ratuje właśnie ta odżywka :)

      Usuń
  4. Ta odżywka to jakieś cudo! Używałam Revitalash, który jest droższy, a takich efektów nie było - przy tej odżywce efekt jest naprawdę obłędny. Każdy pyta czy doczepiłam sobie rzęsy;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam wiele opinii, że Revitalash jest słabszy, a sporo droższy. Dlatego ja zdecydowanie wybieram 4 LONG LASHES

      Usuń
  5. Słyszałam o niej dobre opinie, chętnie bym wypróbowała jak skończę Revitalash. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam i warto polować na promocje. Np. -49% w Rossmannie, czy dni Lifestyle w Superpharm. Wtedy koszt serum to około 40zł.

      Usuń