Ubranka od polskich producentów, czy warto? Na co zwrócić uwagę?

Od jakiegoś czasu panuje moda na slow wszystko (moda, gotowanie, życie). Przestajemy kupować w sieciówkach, a polskie marki pojawiają się jak grzyby po deszczu. I ja jestem jak najbardziej na TAK! Chętnie wspieram polską gospodarkę kupując ubranka od polskich producentów. Sama otworzyłam taką firmę. Ale… no właśnie jest parę ale!

Niestety to slow życie czasami przysłania nam oczy. Bo niestety nie wszystko co polskie, czy hand made jest świetnej jakości i unikatowe. I nie wszystko jest warte swojej ceny. Na co warto zwrócić uwagę i co mi się nie podoba w tym nowym trendzie?


Po pierwsze ceny. Sorry, ale ponad 100zł za spodnie dla rocznego dziecka?! Niektóre firmy przeginają. Ja wiem, że dobra dzianina kosztuje, własny autorski wzór również kosztuje (i to naprawdę nie mało), że reklama kosztuje, że certyfikaty kosztują. Ale nie ma opcji, że wartość gładkich dresowych spodni (nawet o oryginalnym kroju) wynosiła ponad 100zł.

Jakość. Niestety nie zawsze wyroby hand made są najwyższej jakości. Do wykonanie niektórych rzeczy potrzebne są naprawdę drogie maszyny i urządzenia na które stać tylko większe firmy. Ładny ciekawy ścieg, obszycie lamówką, odpowiednio wciągnięta gumka, dziurki, guziczki, napki to wszystko wymaga odpowiedniego sprzętu.

Oryginalny print na materiale to znowu bardzo duży koszt. Małej firmy nie stać na zaprojektowanie, zastrzeżenie, a potem zamówienie wymaganej ilości belek materiałów. Dlatego w większości sklepów znajdują się identyczne wzory.  Szczerze jak już gdzieś widzę wzór w koty (batmany), króliki, a teraz w pandy, zamykam stronę. Z jednej strony rozumiem firmę z drugiej strony jako konsument mam dość. To co miało być oryginalne stało się banalne.

Mało miejsc gdzie stacjonarnie można zakupić oryginalne ubrania od polskich producentów. Czasami fajnie zobaczyć coś na żywo, a jeśli chcę kupić coś dla siebie muszę to przymierzyć. Chciałabym, aby powstawało więcej tego typu butików.

Mimo wszystko bardzo podoba mi się, że coraz mniej kupujemy w sieciówkach. Że zwracamy uwagę na jakość i chcemy mieć oryginalne rzeczy. Fajnie, że sprawdzamy skład materiału. Kupując od polskich producentów z polskich materiałów wspieramy gospodarkę. Dlatego zachęcam i polecam.  Warto jednak zwrócić uwagę również na powyższe aspekty żeby się nie zrazić.

A Wy uważacie, że warto zainwestować w polskie produkty? Jakie marki polecacie?

Pozdrawiam
Madame B

Share:

16 komentarze

  1. Pewnie, że warto! Gdyby tylko te ceny były niższe... Dziecię szybko rośnie, dużo ubranek brudzi - czasem przebieramy się 4 razy dziennie ;) nie wszystkich na to stać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena to największy problem. Dlatego warto wyszukiwać promocji lub szukać takich firm które nie przeginają z ceną.

      Usuń
  2. Bardzo lubię produkty polskich marek i chętnie je wybieram

    OdpowiedzUsuń
  3. My bardzo lubimy, na szczęście Polinka jest z tych dzieci, które nie rosną tak szybko, a czasem mam wrażenie, że te ubranka rosną razem z nią. Bardzo polecam Zezuzullę, Pocopato, Booso, Kids on the moon, choć ceny odstraszają. Ale w trakcie promocji, można kupić po takiej samej cenie, a nawet taniej, jak szmatki z sieciówek, w których chodzą wszystkie dzieci, bo jak jest jakaś "perełka", to potem do obrzydzenia wszyscy w tym chodzą ;p No i Szarelove jeszcze oczywiście polecamy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja głównie kupuję podczas promocji, wtedy ceny są akceptowalne. Bo tak jak pisałam 100zł za spodnie dla dziecka to konkretne przegięcie.
      A wszystkie te marki znam. Mają śliczne rzeczy, chociaż jeszcze tam nic nie kupowałam. Może skuszę się właśnie na jakąś promocję.

      Usuń
  4. Bardzo mi się podobają produkty polskich producentów. Ostatni byłam na targach Kind und Jugend w Kolonii z polski było ok. 50 wystawców. Wszyscy mieli bardzo ciekawą ofertę, wpis o tych wystawcach możecie przeczytać u mnie. Osobiście zawsze często kupuję coś polskiego i często słyszę pytania od niemieckich mam skąd to mam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, jestem tego samego zdania .. że warto dotknąć, zobaczyć, przetestować .... Już w październiku otwieram we Wrocławiu taki showroom. Jestem też na etapie tworzenia własnej marki ... więc "za chwil kilka" zapraszam do TOGAFLO :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że do Wrocławia mi daleko :( Też tworzę swoją markę i właśnie staram się, by ceny były racjonalne. Mam nadzieję, że nie będzie można zarzucić mi powyższych punktów :)

      Usuń
  6. Polskie marki są świetne, tak ubrań jak i np. zabawek. Ceny mogą czasem odstraszać, ale z drugiej strony - ręczna praca też wymaga czasu, dokładności i poświęcenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są świetne zgadzam się. Ceny rozumiem jeśli rzeczywiście są ręcznie robione, lub mają oryginalny zastrzeżony wzór. Niestety dużo firm przegina, a większość rzeczy nie jest wcale robiona ręcznie. Ale i tak warto szukać ciekawych rzeczy u polskich producentów.

      Usuń
  7. Tez lubię polskie ubranka. Ale niestety wzory często sie powtarzają, a ceny sa mocno przecięte.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dobry post - potrzebne informacje i faktyczne zwrócenie uwagi na cenę. Ja mam swoich ulubieńców! Chyba dokupimy większą bluzę z kapturem u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zależy jakie. Nie chce tu wymieniać nazw i robić antyreklamy, ale kupiłam leginsy za które zapłaciłam z wysyłką prawie 100zl i są... Beznadziejne. Print oryginalny, ale spod szarych leginsow widać kolor rajstop czy pampersa, co nie zdarza się nawet przy najtańszych leginsach pepcowych. Kolejny to tank top i narzutka, która obchodzi wszystkim co możliwe. Prosto z prania są po prostu brudne :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczywiście, ż warto z czystego patriotyzmu. Jednak zazwyczaj ceny są zabójcze i skutecznie zniechęcają mnie do zakupu. :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Zwróciłaś uwagę na istotną rzecz, są wzory tak powtarzalne, że choć piękne są już wszędzie. Nie do końca taka firma przekona do siebie klienta. Najlepiej iść chyba w prostotę, gładkie tkaniny bez wzorów ale jakoś "oryginalnie" skrojone ubrania, inaczej niż u wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń