W tym roku mój dzień mamy był bardzo nietypowy i bardzo intensywny. Dzień ten spędziłam na targach babyTime w Łodzi w potrójnej roli mamy, blogerki oraz wystawcy :)
Pierwsza edycja targów babyTime odbyła się w Łodzi w hali expo. Trwała dwa dni 26.05-27.05.2017 i są to największe targi rodzinne w okolicy.
Podczas targów miałam okazję poznać wiele nowych firm i zapoznać się z ich flagowymi produktami oraz spotkać się z koleżankami "po fachu". Syn miał okazję przetestować wiele ciekawych zabawek i przyznam szczerze, że był zachwycony! Jako wystawca miałam również wiele obowiązków związanych ze sprzedażą, ogarnięciem pokazu mody (to był nasz pierwszy pokaz mody) oraz sponsorowaniem spotkania dla blogerek. Jak przystało na prawdziwą mamę byłam multifunkcyjna ;)
Pokaz Mody
Jak już wspominałam podczas targów odbywały się pokazy mody dziecięcej oraz dla mam. Wystąpiły takie marki jak: Monello (to właśnie moja marka), Izzie, SGM kids, Vagabonda, Doctor Nap. Na scenie wystąpiły min. dzieci i ich mamy. Mój syn który z reguły nie lubi pozować pokochał się z wybiegiem i wystąpił niczym profesjonalista :)
Zwiedzanie stoisk wystawców
Po pokazie był czas na zapoznanie się z asortymentem i ofertą wystawców. A było ich wiele: firmy z zabawkami dla najmłodszych, zdrowe słodycze dla dzieci (i nie tylko), ubranka dla dzieci i mam, kosmetyki, kocyki i podusie, wózki, szkoły rodzenia, czy porady fizjoterapeutów... a dla tatusiów auta... każdy znalazł coś dla siebie.
Również dla dzieci czekało wiele atrakcji. Zabawy z animatorami, konkursy, testowanie zabawek, układanie olbrzymich klocków... syn był zachwycony i z trudem udało się go zabrać do domu :)
Ogromną zaletą targów była duża przestrzeń, szerokie przejścia umożliwiające swobodne przemieszanie się z wózkami, przewijaki w toaletach oraz miejsce do karmienia maluszków.
Prelekcje
Następnie odbyło się spotkanie z Wiolą (mama-bloguje), które niestety mnie ominęło :( Dyskusja dotyczyła organizacji czasu - łączenie pracy zawodowej, ogarnianie dzieci i domu oraz blogowanie.
Upominki
Oczywiście sponsorzy nie pozwolili wyjść nam ze spotkania z pustymi rękami :) Otrzymałyśmy sporo upominków oraz produktów do przetestowania.
Od marki Altan otrzymałam maści i kremy, które na pewno nam się przydadzą na co dzień. Wstyd się przyznać, że nigdy nie stosowałam niczego tej znanej firmy. Pełną ofertę poznacie <tutaj>.
Od marki AA otrzymaliśmy kosmetyki dla dzieci z serii "I love you baby". Kosmetyki tej firmy znam i bardzo lubię, ale nie wiedziałam, że mają również serię dla dzieci. Michaś jest zachwycony i już je testuje z przyjemnością :)
Bardzo lubię aptekę SuperPharm od której otrzymaliśmy kilka niespodzianek.
Markę Revitacell znam i lubię już od dawna. Tym razem firma przekazała dwa rodzaje kremów: na dzień i na noc opartych na komórkach macierzystych. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą.
Ostatnia paczka to zdrowe słodycze - wzbudziła chyba moje największe zainteresowanie, bo kto by nie chciał zdrowych słodyczy? Przepyszne ciasteczka w kształcie zwierzątek na oleju kokosowym, słodzone cukrem trzcinowym zasmakowały zarówno Michasiowi jak i mamie :) Pyszne lizaki, czy wyciskane owoce o zdrowym prostym składzie również nam zasmakowały.
To był bardzo intensywny i pracowity dzień pełen atrakcji, a same targi były bardzo udane. Mimo, że był to nietypowy dzień mamy to będę wspominać go bardzo miło
Dziękuje Paulinie (lady-mami) z użyczenie fantastycznych zdjęć :)
Pozdrawiam
Madame Blania
Autor madame.blania