Promocja w Rossmannie, czyli nowości w kosmetyczce.

Cześć dziewczyny!



Jak już pewnie niejedna z was wie (a jak ktoś nie wie to na pewno chętnie się dowie), od wczoraj do 27 kwietnia w Rossmannie wszystkie podkłady, pudry, róże i korektory zostały przecenione o 49%. I jak jeszcze w poniedziałek zarzekałam się, że już do żadnego sklepu się niedoczłapie tak wczoraj pognałam do Rossmanna.


W moim koszyku znalazła się podkład Max Factor Lasting Performance, którego używam od zawsze, a mój jest już na wyczerpaniu. Ponieważ używam go od dawna mogę spokojnie napisać, że ma niesamowite krycie, wytrzymuje na twarzy cały dzień, nie wysusza, nie podrażnia, nie zapycha porów. Nie tworzy efektu maski. Cena w promocji 25,50zł.


Drugi podkład, który przywędrował ze mną do domu to Mayballine, Better Skin, podkład, 10, Ivory, 30 ml. Nowość do przetestowania. Podkład ma za zadanie redukować niedoskonałości i wyrównywać koloryt - to, dlatego znalazł się w moim koszyku.  Dziś wykonałam nim makijaż od rana i mogę napisać, że ma bardzo wygodną pompkę. Aplikacja jest bardzo przyjemna, produkt ma dobrą konsystencję, całkiem nieźle kryje. Kolory mogą być jednak za ciemne dla niektórych. Ja mam najjaśniejszy kolor Ivory, a nie mam bardzo jasnej cery. Nie wiem jeszcze jak sprawdzą się jego „lecznicze” właściwości, jak coś to dam znać. Cena 20,40zł.


Kolejny produkt do przetestowania, nigdy wcześniej go nie miałam.  Spotkałam się z pozytywnymi recenzjami w internecie, a za cenę 4,99zł żal było go nie wypróbować. Wibo, róż z jedwabiem i wit. E kolor 11. Również dziś od rana użyty do makijażu. Nakłada się dobrze, mimo że nie używamy różu za często nie zrobiłam sobie nim krzywdy. Utrzymuje się na razie pół dnia, więc też nieźle jak na taką cenę. Dołączony pędzelek nie nadaję się do nakładania produktu, ale za cenę 5zł zdecydowanie polecam.



Wibo, 4 in 1 paleta korektorów do twarzy za 6,59zł to kolejny zakup. Jest to zestaw korektorów do twarzy, różowy maskuje sińce pod oczami (na tym zależało mi najbardziej), kolor zielony kamufluje popękane naczynka (mnie nie potrzebny), jasny beż maskuje wypryski, ciemny beż konturuje twarz. Ponieważ zależało mi głównie na zamaskowaniu sińców od rana posmarowałam skórę pod oczami. W pierwszym momencie przeraziłam się widząc różową obramówkę moich oczu jednak po chwili korektor ładnie się wchłonął i po przypudrowaniu wyglądało to naprawdę dobrze. Cienie nie przebijają się do tej pory. Jasny i ciemny beż użyłam do konturowania efekt ok, ale bez szału, zielonego nie użyłam i raczej nie użyje. Nigdy wcześniej nie używałam kosmetyków firmy Wibo, a tu drugie pozytywne zaskoczenie. Za tak małą kwotę można kupić naprawdę nienajgorsze kosmetyki.




Ostatni zakup to Manhattan, Trio Effect Blush. Jest to róż, rozświetlacz i bronzer w jednym. Kolory produktów to cudowne pastelowe róże i brzoskwinia i nie wiem czy produkt nie zostanie paletą cieni. Dziś użyłam go właśnie do tego i dał śliczny delikatny efekt. Rozświetlił spojrzenie i wygląda bardzo naturalnie. Wytrzymuje cały dzień na oczach (nie wiem jak na policzkach :P), cena 12,69zł.


A wy byłyście już w Rossmannie? Może coś jeszcze polecicie?

Pozdrawiam

Share:

1 komentarze

  1. O! Nie wiedziałam, że znów jest ta promocja. Może w week się wybiorę o ile nie wykupią do tej pory już wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń