Rozstępy po raz drugi

Cześć dziewczyny!


Postanowiłam wrócić do tematu, ponieważ od ostatniego postu spotkałam się różnymi opiniami i komentarzami. Kilkakrotnie czytałam negatywne opinie dotyczących różnych kremów, że bubel i nie redukują rozstępów. Dlatego tym razem chciałam skupić się na starych już istniejących rozstępach. Wytłumaczyć, dlaczego za pomocą kremu za 10zł nie pozbędziemy się problemu.


Czym są rozstępy?

Pojawiają się już w okresie dojrzewania, w ciąży, w efekcie zmian hormonalnych lub nagłego wzrostu wagi. Rozstępy powstają, kiedy organizm produkuje zwiększoną ilość kortyzolu, hormonu produkowanego w trakcie ciąży, w czasie tycia i podczas dojrzewania. Kortyzol gromadzi się we krwi w zbyt dużych ilościach i zaczyna upośledzać funkcjonowanie komórek odpowiedzialnych za produkcję kolagenu i elastyny. Podczas mocnego rozciągania się skóry zamiast rozciągać się – pękają. Tak powstają rozstępy. U kobiet rozstępy pojawiają się najczęściej na biodrach, udach i piersiach. Mężczyznom natomiast pojawiają się w okolicy krzyżowo-lędźwiowej, a w przypadku panów intensywnie trenujących na siłowni także w obszarze, których występuję przyrost tkanki mięśniowej.

W zależności od fazy rozwoju, w jakiej znajdują się rozstępy rozróżniamy dwa rodzaje.

Faza zapalna (do pół roku od powstania zmian) - rozstępy przybierają one kolor sinoczerwony, są wyniosłe i obrzękowe.



Faza zanikowa (faza bliznowacenia) – rozstępy są perłowo białe, lekko zapadnięte.


Co robić, gdy się pojawią?

Kiedy rozstępy są w fazie zapalnej można się ich pozbyć za pomocą kremów i balsamów.  Preparaty te rozjaśniają powstałe blizny oraz pobudzają powstawanie nowych włókien kolagenu i elastyny.  Kremy należy wmasowywać dwa razy dziennie przez kilka minut.

Biało-perłowe to poważniejsze wyzwanie. Należy być świadomym, że żaden kosmetyk nie zlikwiduje tych istniejących, ponieważ nie ma zdolności do przebudowy tkanki łącznej.  

Korzystne efekty uzyskuje się w w wyniku połączenia mikrodermabrazji, z peelingiem chemicznym (70% kwas glikolowy, 35% kwas trójchlorooctowy (TCA), yellow peel plus).

Warto też spróbować skin needling – dermaroller, czyli nakłuwanie skóry cieniutkimi igłami, co stymulacje produkcie kolagenu a tym samym redukcje zmarszczek, rozstępów, blizn oraz ujędrnienie skóry.

Zabiegi mezoterapii polegający na dość głębokim ostrzykiwaniu rozstępów substancjami stymulującymi otaczającą skórę do produkcji kolagenu i elastyny, co daje efekt lepszego napięcia skóry i zmniejszenia samych rozstępów.

Dostępna jest również dermabrazja laserowa, którą przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym. Wykorzystuje się specjalny laser, który odparowuje uszkodzone tkanki, pozostawiając żywe warstwy skóry w nienaruszonym stanie.

Podsumowanie

Leczenie biało-perłowych rozstępów jest niestety dość kosztowne i długotrwałe, dlatego warto walczyć z nimi dużo wcześniej. Dlatego tak ważne jest odpowiednie nawilżenie skóry jeszcze przed ciążą, oraz stosowanie odpowiednich kremów w trakcie (o tym możecie poczytać tutaj). Masaże, balsamy, odpowiednia dieta i ruch pozwolą nam uniknąć dużych wydatków, jakie niesie ze sobą usuwanie starych rozstępów. Oprócz drogeryjnych preparatów warto spróbować maści z większą ilością mocznika (może przepisać Wam dermatolog ) czy kremy z heparyną przeznaczone na blizny.

Owocnej walki z rozstępami.







Tags:

Share:

4 komentarze

  1. o! post dla mnie. Powiedz proszę jakie masz zdanie o Bio Oil? Waham się czy kupić, czy jest skuteczny? Ja jeszcze z czerwonymi chodzę więc chciałabym jakoś się ich pozbyć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bio oil jest ok u większości znanych mi osób widać poprawy, ale cena trochę wysoka. Ja spróbowałabym gotowych maści aptecznych na blizny z mocznikiem, czy heparyną. Trzeba tylko poczytać ulotki który preparat nie przeszkadza przy karmieniu piersią. Można też spróbować robionej maści na receptę z mocznikiem. Cena 10-15zł. No i peelingi i masaże rękawicami, żeby ułatwić przenikanie produktów.

      Usuń
    2. Ja mogę polecić balsam Palmers, stosuję całą ciążę i nie mam ani jednego rozstępu (38 t.c.) jak tylko zaczyna mnie swędzieć to smaruję i zaraz przechodzi, czuję po jakości skóry, że naprawdę działa. Bio-oil stosowałam i nie miałam takiego wrażenia.

      Usuń
  2. Dla mnie bio oil to rewelacja pomógł z istniejącymi rozstepami i zapobiegl kolejnym a w ciąży przytyłam 35kg i nie ma nic wiec polecam warto wydać więcej kasy i jest dość wydajny

    OdpowiedzUsuń