Kosmetyki do ust i paznokci, czyli co warto kupić na promocji w Rossmannie.

Cześć!

Na szczęście okres promocji na kosmetyki kolorowe dobiega końca (przynajmniej mój mąż i portfel odetchną). Ale póki co czas na -49% na produkty do ust i paznokci. Jakie kosmetyki polecam i co planuję zakupić?

Max Factor, Lipfinity, pomadka do ust. Najbardziej trwały produkt do ust w mojej kolekcji. Bardzo długo utrzymuje się na ustach, nie zjada i nie wysusza skóry ust. Na pewno zaopatrzę się w nowy kolor. Cena regularna: 57,99zł

Revlon, masełko do ust to piękne kolory, cudowne opakowanie oraz nawilżenie ust. Doskonałe połączenie koloru, blasku i pielęgnacji. Mam w dwóch kolorach i myślę o powiększeniu kolekcji. Cena regularna: 39,99zł


Rimmel, Rita Ora, lakier do paznokci. Piękne kolory, dobrej jakości, które bardzo szybko wysychają. Mają bardzo wygodne szerokie pędzelki. Cena regularna: 10,99zł


Sally Hansen, Xtreme Wear, lakier do paznokci. Również piękne kolory i bardzo dobra jakość. Cena regularna: 14,99zł


Sally Hansen, Insta Dri to jeden z moich ulubionych topów. Świetnie nabłyszcza, faktycznie bardzo przyspiesza wysychanie i przedłuża trwałość lakieru. Cena regularna: 29,99zł

Planuję również zakup odżywki do paznokcie Sally Hansen. Nie mam jeszcze swojego faworyta, więc może coś polecicie? Na jakie produkty do ust i paznokci Wy się zdecydujecie?

Pozdrawiam
Madame B

Share:

5 komentarze

  1. Uwielbiam te akcje Rossmana :) Ale nauczyłam się kupować tylko to, co faktycznie jest mi potrzebne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam lakiery Sally Hansen...hmmm musiałabym zaopatrzyć się w jakąś pomadkę a to masełko z Revlonu brzmi ciekawie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam lakiery Sally Hansen...hmmm musiałabym zaopatrzyć się w jakąś pomadkę a to masełko z Revlonu brzmi ciekawie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię lakiery RImmela. Wygodnie się nimi maluje i z upływem czasu nie tracę za szybko swoich właściwości :) Ale zawsze poluję na promocje, bo jakoś mi ciężko wydać ponad 10 zł na lakier ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja szerokim łukiem omijałam Rossmann w tych dniach promocji. Miałam się nie malować (oprócz rzęs) a jakoś słabo mi to wychodzi... gdybym poszła do wyprzedaż - przepadłabym :P

    OdpowiedzUsuń