Mąka - którą wybrać? Rodzaje, typy mąki oraz ich właściwości.
Cześć!
Dziś zapraszam Was na kolejny gościnny wpis mojego męża.
Wiem, że poprzedni bardzo się podobał (dostępny <tutaj>), więc mąż nie
mógł odmówić mi kolejnego. Zapraszam do czytania.
Co to jest mąka oraz jak i do czego jej używać wszyscy
wiedzą. Wchodząc do porządnego sklepu można zauważyć wiele rodzajów mąki, czy
różnią się tylko wizualnie i cenowo? Zdecydowanie NIE!
Przez większość życia kupując mąkę zawsze sięgałem po
Szymanowską lub Tortową. Nigdy nie zwracałem na inne rodzaje uwagi. Brałem
pierwszą z brzegu i szedłem do kasy. Dopiero jakiś czas temu zagłębiłem się w
temat i uświadomiłem jak wiele rodzajów mąki mamy i czym one różnią się od
siebie.
Zacznijmy od surowca, z którego powstaje (te
najpopularniejsze):
- Pszenna, powstaje ze zmielonych ziaren pszenicy. To
właśnie ta, którą przez tyle lat kupowałem żyjąc w nieświadomości. Biała, mocno
oczyszczona (niestety bardzo mało wartościowa, ale o tym później). Chyba
najpopularniejsza z mąk (mam nadzieję, że do czasu przeczytania tego wpisu,
potem zmienicie zdanie :) )
- Jęczmienna, produkowana ze zmielonych ziaren jęczmienia.
Ci którzy mieli okazję pomieszkać w Wielkiej Brytanii powinni znać jej smak,
ponieważ robi się z niej charakterystyczny chleb. Niska zawartość glutenu to
jej charakterystyczna cecha.
- Żytnia, powstaje ze zmielonego żyta. Używana głównie do
wypieków pieczywa. Porządne ciemne pieczywo powinno być wyprodukowane właśnie z
niej.
- Gryczana, otrzymywana jest z nasion gryki. Gorzkawy i
intensywny smak to cecha ją wyróżniająca.
- Kukurydziana, uzyskiwana z przemiału ziarna kukurydzy.
Wszyscy amatorzy KFC jedzą ją w ich słynnych panierkach. Jest żółta, nie
zawiera glutenu.
- Ziemniaczana – powstaje poprzez wypłukanie skrobi ze
świeżych ziemniaków, a następnie osuszenie i czyszczenie uzyskanego krochmalu,
dając w efekcie postać sypkiego proszku. Ma właściwości zagęszczające
wykorzystywane do sosów czy kisieli.
- Owsiana. Tak naprawdę to zmielone płatki owsiane. Jedno z
podstawowych źródeł węglowodanów złożonych w mojej diecie. Zastępuje nią mąkę
pszenną jak robię naleśniki, pizze, placuszki itd. Bardzo odżywcza.
- Orkiszowa, KRÓLOWA MĄK. Pomimo, że ostatnia na liście
uważam ją za najlepszą. Zawiera więcej białek, witamin i składników
mineralnych od mąki pszennej. Moim zdaniem możemy ją używać do wszystkiego
zamiast pszennej. Może pulchny biszkopt nie ma szans wyrosnąć, ale inne potrawy
będą wyśmienite, a przede wszystkim zdrowe. Cena mąki orkiszowej jest nieco wyższa,
ale warto dołożyć te parę złotych i mieć produkt wysokiej jakości.
Ok, skoro już wiemy, że mąka nie jedno ma imię, co oznacza tajemniczy
"TYP" na każdej z nich? Który warto wybrać?
Typ mąki określany jest na podstawie zawartości w mące substancji mineralnych. Przykładowo
typ 450 określa zawartość 0,45%, substancji mineralnych, typ 750 zawartość
0,75%, a typ 2000 zawartość 2,00%. Zawartość substancji mineralnych często
zwana jest również "zawartością popiołu" lub "popiołem".
Zatem odpowiedź jest prosta. Im wyższy Typ tym mąka zdrowsza i bardziej
wartościowa!
Jakość mąki można w łatwy sposób ocenić organoleptycznie. Większa zawartość
popiołu powoduje ciemniejszą barwę mąki. Zatem popularna mąka tortowa typ
450 jest śnieżno biała, zaś mąką typ 2000 ma charakterystyczną ciemną barwę.
Na sam koniec coś dla dbających o linię. Wybierając odpowiednią mąkę można jeść
swoje ulubione dania bez wyrzutów sumienia ponieważ "dobra" mąka ma
niskie IG (Indeks glikemiczny). Jakie IG mają najpopularniejsze mąki?
Produkt
|
Indeks glikemiczny (IG)
|
Mąka ziemniaczana
|
90
|
Mąka pszenna 500
|
90
|
Mąka kukurydziana
|
70
|
Mąka pszenna razowa 2000
|
45
|
Zatem jeżeli ktoś z Was nie wyobraża sobie życia bez
pieczywa, niech wybierze takie, które jest zrobione z mąki razowej. Mąkę typ
2000 można stosować jako zamiennik w bardzo wielu daniach. Jedynym
ograniczeniem jest Wasza wyobraźnia.
Tak więc można wybrać bielutką bezwartościową i tuczącą mąkę pszenną lub "brzydszą”,
ale zdrową mąkę orkiszową typ 2000. Decyzja należy do Was, my już wybraliśmy :)
Pozdrawiają
Blogkulturystyczny i Madame B
6 komentarze
Mąż widać wie, o czym pisze... Super ;) szkoda, że mój na pewno na takie gościnne pisanie nie chętnie patrzy :P
OdpowiedzUsuńwww.MartynaG.pl
Na mojego też nie mam co liczyć niestety :) Beztalencie jeśli o to chodzi :P
UsuńCiekawy tekst. Chyba zacznę sięgać po mąkę razową :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, zazdroszczę wiedzy - pracuję na nią, ale zawsze jestem gdzieś w tyle...
Kolejny świetny post!
OdpowiedzUsuńJa piekę domowy chleb z mąki razowej 2000 i dodatku pszennej 200, jest pyszny i zdecydowanie wolę takie pieczywo z tej "zdrowszej" mąki niż tradycyjne pszenne. :)
OdpowiedzUsuńLubię posty Twojego męża. Są bardzo ciekawe i przydatne.
OdpowiedzUsuń