Chusty do karmienia (i nie tylko) od Mama Bear - wyprodukowane w Polsce cz. 2

Hej!

Drugi post z cyklu „wyprodukowane w Polsce” przedstawiający Polskie marki godne uwagi. Jeśli mamy wybór to, czemu nie wybierać NASZEGO?

Dziś przedstawiam Wam misiową rodzinę (Mama Miś, Babcia Miś, Dziadek Miś i mały Miś), czyli Mama Bear. Za cały proces produkcyjno-handlowy odpowiedzialna jest rodzina Misiów, która tworzy swoje produkty z najwyższej jakości polskich tkanin. Jakiś czas temu pokazywałam ubranka tej marki <tutaj> jednak asortyment firmy jest znacznie większy.

W sklepie internetowym mamabear oprócz ubranek znajdziemy pościel, kocyki oraz chusty do karmienia.

Bardzo żałuję, że nie znałam marki gdy zaczynałam przygodę z karmieniem, bo na pewno zakupiłabym taką chustę. Przy malutkim dziecku pora jedzenia często wypada w dziwnych miejscach, a niestety temat karmienia w miejscach publicznych nadal jest dość kontrowersyjny. Dlatego chusta wydaje się znakomitym rozwiązaniem by czuć się swobodnie i stworzyć komfortową strefę dla dziecka i mamy. Oczywiście ja nie mam nic przeciwko karmieniu w miejscach publicznych jednak dla mnie jest to dość krępujące. Dodatkowo chusty dostępne są w cudownych wersjach kolorystycznych to idealny gadżet dla młodej mamy.
źródło http://www.mamabear.pl/
źródło http://www.mamabear.pl/
Jak działa chusta?

Chusta posiada wbudowany usztywniacz, który na poziomie ramion mamy tworzy przestrzeń (okienko) zapewniającą maleństwu dopływ powietrza, a mamie pozwala obserwować dziecko podczas karmienia. Ręcznikiem na rogach chusty można wytrzeć buźkę malucha albo schować smoczek, wkładki laktacyjne itp. do małej kieszonki. Chustę można łatwo złożyć w poręczny pokrowiec, który zajmuje mało miejsca w torebce.

Więcej szczegółów znajdziecie tutaj i tutaj.

A co Wy sądzicie o takich chustach? Używałyście?


Michaś w koszulce i spodenkach Mama Bear

Link do poprzedniego postu z serii "Wyprodukowane w Polsce" tutaj.

Pozdrawiam 
Madame B

Share:

get this widget