Yankee Candle - idealne zapachy na święta.

Jakiś czas temu skusiłam się na woski Yankee Candle. Często spotykałam się w z pozytywnymi opiniami na temat produktów marki Yankee Candle. Niestety nie mam stacjonarnie dostępu do ich wyrobów, a kupowanie zapachu online wydawało mi się ryzykowne. Nic bardziej mylnego. Opisy zapachów są adekwatne do tego, co otrzymujemy i jeszcze nigdy nie byłam niezadowolona z zakupu. Woski nawet bez podgrzania pachną bardzo intensywnie. Wystarczy ¼ wosku, aby cały wieczór zapach utrzymywał się w mieszkaniu. Ponadto produkty wykonywane są z najwyższej jakości składników, przy użyciu naturalnych ekstraktów zapachowych i olejków eterycznych.

Na święta zaopatrzyłam się (oraz całą rodzinę) w zapachy Christmas Memores (o zapachu pierniczków pachnących cynamonem i przyprawami, a także prażonych orzechów laskowych), Cranberry Ice (o zapachu mrożonej żurawiny), Snow in love (zapach drzew iglastych z delikatną nutą paczuli) oraz Snowflake Cookie (aromat ciastka, cynamonu oraz waniliowa polewa). Są idealnym uzupełnieniem do dekoracji świątecznych, aby wczuć się w klimat świąt. Woski umilają nam czas podczas ubierania choinki, oglądania świątecznych filmów, czy wspólnego wieczornego leniuchowania. Na pewno podczas Wigilii i świątecznych spotkań również będą nam towarzyszyć, ponieważ cała rodzinka zwariowała na punkcie tych zapachów.

A Wy używałyście wosków Yankee Candle? Też lubicie świeczki, woski i olejki zapachowe?

PS. Ja zaopatrywałam się w woski w Mintishop oraz Kosmetykomania.

Pozdrawiam 

Madame B