Fit mama - odżywianie

Cześć dziewczyny!

Powoli wprowadzam różne składniki do mojej diety. Ponieważ eliminacja mleka nie zmniejszyła kolek u małego, przestaje się katować dietą z suchą pszenną bułką w roli głównej. Na szczęście szybko straciłam brzuszek i z wagą nie jest najgorzej (waga sprzed ciąży: 55kg, aktualna waga: 58kg, mój cel: 54kg). Problem stanowi cellulit, rozciągnięta skóra na brzuchu i ogromny spadek formy. 

Dieta karmiącej matki sprzyja utracie wagi. Jednak nie można przesadzać i bardzo ograniczać jedzenia, bo można zrobić krzywdę dziecku i sobie. Ja mój powrót do formy zaczęłam od wyliczenia zapotrzebowania kalorycznego według poniższych wzorów. W internecie jest też dużo kalkulatorów.



Całkowite zapotrzebowanie kaloryczne - TDEE = BMR + TEA + TEF + NEAT 
Podstawowa przemiana materii - BMR= (9.99 X waga (kg)) + (6.25 X wzrost (cm)) - (4.92 X wiek) – 161
Kalorie spalone ze względu na aktywność fizyczną – TEA
Efekt termiczny pożywienia - TEF=6-10% (BMR + TEA + NEAT)
Pozostałe kalorie, które spalamy podczas standardowych czynności (200-800kcal) - NEAT

Moje wyliczenia:
9,99 x 60 +6,25 x 170 – 4,92 x 28 – 161= 599,4 + 1062,5-137,76-161=1363,14 kcal – BMR
120 kcal – godzinny spacer z wózkiem – TEA
500 kcal karmienie piersią NEAT
8% z (1363,14 + 120 + 500) = 8% z 1983,14 = 158,65 kcal – TEF
TDEE = 1363,14+120+158,86+500= 2141,79 kcal

Jeżeli naszym celem jest redukcja od wyliczonej wartości odejmujemy 300 - 500 kcal i sprawdzamy jak nasz organizm się zachowuje. Ponieważ organizm kobiety po ciąży musi się zregenerować, a jeszcze te nieprzespane noce, ja redukuję ilość spożywanych kalorii o 300-350 kcal. Czyli staram się w ciągu dnia spożywać 1800-1850 kcal podzielone na pięć posiłków. Śniadanie obiad i kolacja po około 500 kcal oraz dwie przekąski (II śniadanie i podwieczorek) po 150 kcal. Oczywiście nie można popadać w paranoję i są to orientacyjne wartości. Poniżej przykładowe menu z wyliczeniem kalorii, które nie powinno kolidować z dietą karmiącej matki. Czyli zero smażonego, brak cytrusów, ostrych przypraw…

Śniadanie (około 500 kcal)
  •   Owsianka bananowa z pieczywem chrupkim żytnim (przepis na 2 porcje tutaj)
  •  Ryż z prażonymi jabłkami
  •  Płatki ryżowe na mleku z malinami

II Śniadanie (około 150 kcal)
  •  Jabłko + 5 biszkoptów
  • Koktajl bananowo-szpinakowy (przepis tutaj)
  • Kisiel owocowy
  • Zupa jarzynowa

Obiad (około 500 kcal)
  • Szaszłyki z piekarnika (ziemniaki + cukinia + pierś z kurczaka + cebula)
  • Pulpety drobiowe z ziemniakami oraz marchewką z groszkiem
  • Pstrąg pieczony z ziemniakami

Podwieczorek (około 150 kcal)
  • Jogurt z waflami ryżowymi
  • Jogurt 7 zbóż
  •  Budyń

Kolacja (około 500 kcal)
  • Różne wariacje kanapek z chleba żytniego razowego
  • Mix sałat z pieczoną piersią z indyka i kukurydzą

  • Przykład szczegółowego menu

      Moimi małymi sukcesami w drodze do upragnionej formy będę dzielić się na bieżąco. Powoli widzę   światełko w tunelu dla szortów :-). Niedługo ciąg dalszy o kosmetykach oraz ćwiczenia.

Pozdrawiam!




Share:

0 komentarze