8 miesięcy.
Hej!
Czas na comiesięczne
podsumowanie. Michaś kończy dziś 8 miesięcy. Niestety nie będzie danych
technicznych jak waga, wzrost itp., bo u lekarza dawno nie byliśmy i na razie
się nie wybieramy.
Ostatnio wróże synowi karierę w
elektryce, bo pokochał miłością wielką wszystkie kable, przewody i
przedłużacze. Potrafi przeczołgać się przez pokój w kilka sekund byle tylko
złapać za kabelek. Już doskonale wie gdzie w domu chowamy takie skarby. I
wszystkie hule kule, maskotki i grzechotki nie są w stanie zająć tak dziecka
jak kabel HDMI…
Jeśli chodzi o jedzenie, matka
nadal stara się jak może dogodzić podniebieniu malucha. Ciągle wymyślam zupki,
desery, kaszki, surowe owoce, brokuł, słoiczki (tak, tak próbuję i tego). Niestety
od trzech miesięcy nie poczyniliśmy prawie żadnych postępów. Michaś nadal
wyznaje zasadę „Cyc, albo nic!”. Pięć łyżek zupki zajmuje mu z 20 minut, po
czym i tak domaga się cycka. Picie próbuje podawać mu z butelki i kupka nie
kapka również z marnym skutkiem. Musze rozejrzeć się za innymi rozwiązaniami,
może doidy, kubek ze słomką, coś, ktoś, dobra rada?
Syn już pewnie siedzi i uwielbia
się tak bawić. Sam utrzymuje się na jeździku, podskakuje, a czasami się na nim
przemieszcza. Michaś czołga się i pełza po całym pokoju w poszukiwaniu kabli
(ewentualnie kapci rodziców). Przybiera pozycję do raczkowania, ale się nie
przesuwa. Próbuje stawać, podciąga się przy stoliku, czy na siedzącym obok
rodzicu. Mąż twierdzi, że nawet dwa razy stanął.
Nie chce nam ostatnio spać w nocy
rozrabiaka jeden. Zasypia o godzinie 21 na pół godziny i budzi się chętny do
zabawy. I tak do 12, a nawet 2 w nocy…. masakra! Wasze maluszki też tak mają?
Rozmiar ubranek 74 i pieluszki 4.
Pozdrawiam
Madame B
Tags:
DZIECKO
13 komentarze
Jakby Paweł chciał się w owym czasie bawić do drugiej w nocy, to chyba siedziałabym zapięta w kaftan w domu bez klamek :-p A tak szczerze - nie o 19:30 był kąpany i o 20 zasypiał, budził się w nocy, ale tylko na mleko.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, mój nie dość, że w nocy chce się bawić to jeszcze budzi się na cycka co 2-3 godziny :/
UsuńSłodkie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńP.S. Rasa Twojego psa należy do jednej z moich ulubionych :)
Słodka rasa i super sprawdza się przy małym. Ale uparta jak osioł i robi co chce i kiedy chce :P
UsuńJak nasz dziecię się już wykluje i trochę podrośnie to też zamierzam sprawić nam pupila, najprawdopodobniej będzie to mops, bludog francuski albo angielski :)
UsuńPozdrawiam
Kasia
Haha moj Filipek tez jest fanem kabli:) za ładowarkę dałby się pokroić :) śliczny synek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzieciakom tak często zmienia się z tym spaniem. Mój łobuz dopiero przesypiał całe noce - teraz budzi się co ddwie godziny a pomiędzy karmieniami trzeba go zaspakajać smokiem... MASAKRA - życzę i Tobie, i mi aby ten czas szybko minął :)
OdpowiedzUsuńwww.MartynaG.pl
Ta miłość do kabli jeszcze długo mu nie minie, zobaczysz. ;) Nauczyłam się dzięki Olusiowi sprzątać ładowarki i odkładać je na miejsce. :)
OdpowiedzUsuńMój mały zasypia po 21 i śpi około siedmiu godzin. Później budzi się na cyca i zasypia dalej. Z jedzeniem też nie mamy żadnych problemów- uwielbia wszystko i mógłby jeść cały czas.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o czołganie/ raczkowanie to raczej nie bardzo mu to idzie. 20 skończy 8 miesięcy, ale coś czuję, że ominie etap raczkowania i przejdzie do chodzenia
OdpowiedzUsuńKarolcia nie chciała pić nic innego niż mleko ani z niekapka, ani z butelki więc pije bezpośrednio z kubeczka. Nauczyła się tak, ja trzymam a ona sobie sama pije, więc może tak spróbuj?
OdpowiedzUsuńCo do spania to hm, u nas ciężka sprawa. Ostatnio budzi się kolo 1-2 i nie może godzinę zasnąć, aż cała sytuacja kończy się mega płaczem.
fajny :) czas szybko leci :)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili ;)
http://blogowszystkimevi.bloog.pl
Super maluszek i fantastyczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń